Дуга, zwana też Okiem Moskwy to nieużywana obecnie instalacja radzieckiego strategicznego radaru pozahoryzontalnego (OTH) pracującego w zakresie fal krótkich, znajdująca się nieopodal Czarnobyla na Ukrainie. Instalacja służyła podobno do wykrywania nadlatujących nad terytorium ZSRR pocisków balistycznych z głowicami nuklearnymi, jako jeden z ważnych elementów systemu wczesnego ostrzegania przed atakiem na ZSRR.
Rosjanie pracowali nad budową radaru już pod koniec lat 50tych. W okolicy Mikołajowa powstał pierwszy, eksperymentalny, radziecki radar pozahoryzontalny. W 1964 roku za jego pomocą wykryto start własnej rakiety z kosmodromu Bajkonur, co potwierdziło zdolności tej aparatury. W 1970 roku w jego miejscu powstała następnie udoskonalona wersja eksperymentalna o kryptonimie Duga.
Decyzję o budowie systemu Duga-2 w Czarnobylu podjęto w 1969 roku. Stacja rozpoczęła pracę w lipcu 1976 roku. 26 kwietnia 1986 radar został wyłączony, aby ochronić jego elektronikę przed uszkodzeniem, które mogło być wywołane podwyższonym promieniowaniem związanym z katastrofą nuklearną w Elektrowni Atomowej w Czarnobylu. Ostateczne zamknięcie obiektu nastąpiło w sierpniu 1988, gdy okazało się, że z powodu wysokiego promieniowania obiekt nie będzie działać. Są tacy, którzy twierdzą, że to właśnie działanie Oka mogło przyczynić się do katastrofy.
Wśród krótkofalowców i profesjonalnych użytkowników fal krótkich funkcjonuje określenie "Rosyjski Dzięcioł", z powodu charakterystycznego rytmu przypominającego stukanie dzięcioła. Pierwszy raz sygnał wykryto 27 marca 1976 w fińskiej stacji monitorującej.
Jeszcze pod koniec lat 70. poniektórzy zaczęli się zastanawiać, czym mógł być ów sygnał i czemu miał służyć. Pojawiły się spekulacje, iż jego oddziaływanie może mieć charakter "prania mózgu" obywateli świata zachodniego jak też wpływać na zmiany pogodowe (do tej pory nie wiem, w jaki sposób).
Już od początku Zimnej Wojny zachodni specjaliści ostrzegali przed tym, że Związek Radziecki prowadzi zaawansowane badania nad bronią psychotroniczną. Wskazywano na silne sygnały pochodzące z wielu "nadajników typu Tesli" oraz, że "wysyłane z ZSRR sygnały uznawane są za psychoaktywne" i zagrażają zdrowiu wielu ludzi.
Nigdy jednak nie znaleziono ostatecznych dowodów na to, że sygnały emitowane m.in. przez systemy Duga-3 miały za zadanie kontrolowania umysłów mieszkańców Europy Zachodniej czy też USA. Dalsze dywagacje dla wielbicieli teorii spiskowych, ja nie pamiętam żadnego oddziaływania, bo jeszcze mnie nie było.
W bonusie: Duga obecnie
Plus słynny dzięcioł, rozkosz dla ucha: